Zaledwie kilka kilometrów od Splitu, rozciąga się jedna z największych wysp Dalmacji - Brac. Większość miejscowości znajduje się na północnym wybrzeżu, podczas gdy południowa część jest górzysta i surowsza. Brac znana jest przede wszystkim ze słynnej plaży Złoty Róg. Uznana jest ona za jedną z najpiękniejszych na świecie (byliśmy, zobaczyliśmy, oceniliśmy). Na wyspie spędziliśmy cały dzień, zachwyciły nas widoki i pyszne jedzenie - rozczarowały plaże.
O tym jak i gdzie się wybrać, z dzieckiem lub bez, na Dolnym Śląsku, w okolicach lub dużo dalej :)
poniedziałek, 6 listopada 2017
poniedziałek, 16 października 2017
W Bośni i Hercegowinie
O Bośni i Hercegowinie zwykle myśli się w kontekście wojny, która zakończyła się 25 lat temu. Wciąż niewielu turystów odwiedza te tereny, choć czarujących miejsc jest tam wiele. W BiH byliśmy dwukrotnie i za każdym razem, po powrocie, mamy mieszane uczucia. Z jednej strony "ociekające złotem" Medjugorie z drugiej wioski i wioseczki, w których czas się zatrzymał dekadę temu. Państwo wielu przeciwieństw, ale myślę, że warto zajrzeć, cóż kryje się w tym "kraju w kształcie serca".
poniedziałek, 9 października 2017
Split , miejsce gdzie starożytność miesza się z nowoczesnością
Na pierwszy rzut oka chorwacki Split nie wygląda atrakcyjnie. Co prawda już przy wjeździe do miasta (z autostrady) wita nas ogromna twierdza Klis, która stała się bohaterką jednego z miast Gry o tron, lecz po chwili wyłaniają się blokowiska z dużej płyty, szare i bure. I to jest dominujący obraz miasta. Jednak wystarczy trochę zbliżyć się do morza, trochę zanurzyć się w ulice miasta i od razu znajdujemy to co może zachwycać, bajkowe scenerie miast nadmorskich, z promenadą, palmami i milionem restauracji.
poniedziałek, 21 sierpnia 2017
Tierpark Gerlitz - czyli ZOO inne niż wszystkie
Jako, że do odwiedzin w ZOO Asi nie trzeba długo namawiać, stąd jak tylko usłyszała, że taki plan jest, to żyć nie dała :) Wielka fanka gepardów, tygrysów, lampartów i innych kotopodobnych zwierząt, nie wiedziała jeszcze wtedy, że takich zwierząt w Tierpark niestety nie ma. Są jednak inne, mniej typowe dla ZOO, a bardziej dla... chociażby gospodarstw domowych i uwaga Tybetu. Rozczarowania jednak nie było.
czwartek, 17 sierpnia 2017
Ścieżka w koronach drzew
Ścieżka w koronach drzew to jedna z najnowszych atrakcji Karkonoszy. W Jańskich Łaźniach powstała nietypowa budowla, długość spaceru 1327 m, średnia wysokość to 23 metry. Potem hyc pod ziemię, sprawdzić jak wyglądają korzenie i 800 metrów serpentyny w górę (aż do wysokości ponad 45 m). Widoki fantastyczne, ale zacznijmy od początku...
Z dzieckiem: trasa łatwa, przyjemna, ciekawa dla dzieci
Z wózkiem: jak najbardziej
Buty: wygodne
Koniecznie: dowody osobiste, korony czeskie, piękna pogoda, dobry humor, prowiant na drogę, coś do przebrania, chusteczki
poniedziałek, 17 lipca 2017
Tam gdzie krzyżują się szlaki - Michałowice
Michałowice to część Piechowic. Dociera tu komunikacja miejska, a w "centrum" jest dość spory parking, na którym można zostawić samochód. Uroki tego miejsca odkryliśmy dość niedawno, a szkoda, bo to doskonała baza wypadowa w góry. Z resztą same Michałowice są bogate w atrakcje, do których warto zajrzeć będąc w pobliżu. Już sam przejazd krętą drogą z Piechowic jest nie lada atrakcją - przejeżdżamy przez tunel skalny, który jest wizytówką tego miejsca. Zapraszam Was do Michałowic.
środa, 5 lipca 2017
Jak wejść na Śnieżkę i nie zwariować
Stało się... weszliśmy na Śnieżkę. Na własnych nogach, bez noszenia na rękach, bez wyciągów, plecaków i innych wspomagaczy. Pomału, konsekwentnie i z dużym zapasem czasu, cierpliwości i pomysłów na to by droga się nie znudziła. Było fantastycznie.
środa, 15 lutego 2017
Zimowy sen o Dubrovniku
Nie jestem fanką zimy. Nie lubię mrozu i śniegu. Stąd chyba mój zimowy letarg i brak chęci wyściubiania nosa z domu. Uskuteczniamy co prawda jakieś wyjścia, takie wokół komina, ale to nie jest ta sama energia jaką odczuwamy gdy jest ciepło. A teraz to nawet na sanki nie bardzo da się wyjść, bo leży błoto zamiast śniegu. I tak w oczekiwaniu na wiosnę i powiew ciepłego wiatru pomyślałam, że wrócę myślami do naszych chorwackich wakacji. Mam w głowie jeszcze kilka miejsc o których Wam nie pisałam, a które bardzo zapadły mi w pamięć. Dziś Dubrownik, niech na chwilę zrobi nam się ciepło :)
Dubrownik, Fontanna św. Onufrego, fot. soc |
Subskrybuj:
Posty (Atom)