poniedziałek, 23 listopada 2015

Poczuć się jak Księżniczka i Książę

Chwila regionalnego oddechu :) Jeszcze parę chorwackich pomysłów mam w głowie, na nie przyjdzie czas. Tymczasem pomyślałam o naszej Dolinie Pałaców i Ogrodów. W zasięgu zaledwie kilkudziesięciu kilometrów bajkowe miejsca... specjalnie dla Księżniczek i Książąt... małych i dużych :) W znacznym stopniu odremontowane, są jednymi z najbardziej malowniczych miejsc w Kotlinie Jeleniogórskiej i do tego jeśli chcecie możecie nawet spędzić w którymś z pałaców noc, weekend a nawet cały urlop :) Zapraszam.

PS. Niestety jakoś mało zdjęć mam z tych miejsc... głównie wiosennych. Postaram się nadrobić zaległości wkrótce :)




Z dzieckiem: pewnie :)
Z wózkiem: tak
Buty: wygodne
Koniecznie: dobry humor i może trochę pieniędzy na kawę w restauracji lub lody :)

Fundacja Pałaców i Ogrodów, powstała w celu "ochrony zabytkowych zespołów parkowo-pałacowych i dworskich oraz innych budowli rezydencjonalnych w Kotlinie Jeleniogórskiej oraz promocja rejonu pod nazwą „Dolina Pałaców i Ogrodów”, jako szczególnego dziedzictwa kulturowego" (zapis ze statutu Fundacji). Obiektów wpisanych na tą listę jest około 30. W zasadzie niemal do każdego obiektu prowadzą brązowe znaki informacyjne, więc bez kłopotu je odnajdziecie. Jedne to pięknie wyremontowane hotele, inne to zamki ukryte wysoko w górach lub siedziby jakiś instytucji. Różne są losy obiektów w naszej Kotlinie, ja przybliżę ledwie niewielki odsetek tego co można zobaczyć :)

PAŁAC W WOJANOWIE
Jak z bajki - dosłownie. Widziałam to co było przed, i to co jest PO remoncie. WOW! Dla niektórych kicz, dla innych miejsce plenerów ślubnych. Miejsce urokliwe, mnie zachwyca. Podobno pierwsze wzmianki o Pałacu w Wojanowie pojawiły się już z XIII wieku. Obecnie w centralnym miejscu znajduje się trzykondygnacyjny pałac z dwoma oranżeriami. Od strony parku zachował się ogromny taras ze schodami. Całość otoczona jest budynkami gospodarczymi oraz oficyną. Zadbano także o park krajobrazowy, doskonały na letni wypoczynek.
W Pałacu w Wojanowie znajduje się hotel, restauracja, kawiarnia, centrum spa&wellness oraz centrum konferencyjne. Spokojnie można się wybrać na godzinny spacerek, wejście na teren obiektu jest bezpłatne. Dla wózków małe utrudnienie, miejscami znajduje się sporo żwirku i kamyczków, co niekoniecznie jest przyjazne dla kółek (i dla walizek z kółkami). Dla zainteresowanych, istnieje możliwość skorzystania z basenu w cenie czy z sali fitness. Warto każdorazowo sprawdzić czy nie ma jakiś promocji cenowych. Pałac Wojanów to także miejsce, w którym odbywa się wiele imprez kulturalnych. Osobiście, bardzo lubię to miejsce... choć podobno słabo gotują (może już zmienili kucharza :))... wszystko nadrabia klimat tego miejsca. Zwykle jednak, przyjeżdżamy do Wojanowa "odpocząć" na trawie.... w słonku... po prostu poleniuchować.\

http://www.palac-wojanow.pl/


Pałac w Wojanowie, Park Miniatur, fot. amc

Pałac w Wojanowie, fot. amc

Pałac w Wojanowie, fot. amc


PAŁAC W PAKOSZOWIE
Trafiliśmy tam całkiem niedawno i nie ukrywam, rozczarowałam się. Za pierwszym razem, pałac w całości był wynajęty, więc przysłowiowo "pocałowaliśmy klamkę". Za drugim razem mieliśmy więcej szczęścia. Sam Pałac jest pięknie odremontowany, jego historia sięga XVIII wieku kiedy zbudowano go dla burmistrza Jeleniej Góry. Obecnie w budynku jest hotel, restauracja oraz centrum konferencyjne. Sam pałac i "zespół parkowy" zobaczyliśmy w jakieś 10 minut. Więcej czasu spędziliśmy spacerując wzdłuż rzeki, lasem. Przepiękna trasa spacerowa, wózek da radę :) a dziecko będzie zachwycone możliwością wrzucania kamyków do rzeki. Tak więc, jeśli ma być miłe popołudnie... może być pałac w Pakoszowie, przy czym bardziej będzie to wypad do lasu, niż samo zwiedzanie pałacu. 

http://www.palac-pakoszow.pl/

STANISZÓW
Staniszów jest pięknym miejscem. I jak to w wyjątkowych miejscach, musi być bezkonkurencyjnie. Tu znajdujemy aż dwa pałace: Pałac w Staniszowie Górnym i Pałac na Wodzie w Staniszowie Dolnym. Oba obiekty to hotele wraz z restauracjami. Urokliwe miejsca, przepięknie wyremontowane. Raczej jako element wycieczki niż jako cel sam w sobie. Do Staniszowa proponuję przyjechać na spacer na Górę Witosza (o tym innym razem) a potem na kawę, herbatę czy obiad wybrać się do któregoś z pałaców. 

http://www.palacstaniszow.pl/
http://palacnawodzie.pl/dzial/strona-glowna/

PAŁAC w BUKOWCU
Przy okazji opisywania Parku w Bukowcu (tutaj) wspomniałam ledwie zdaniem o Pałacu, który się tam znajduje. Niewielki budynek, w zasadzie nie zwracający na siebie uwagi, jest siedzibą Związku Gmin Karkonoskich. Po kompleksie pałacowym można swobodnie chodzić, choć nie jest duży, w porównaniu z sąsiadującym parkiem. Pałac można zwiedzić, w godzinach urzędowania ZGK, zawsze jest ktoś kto chętnie udzieli informacji nt. historii pałacu, tego co aktualnie się w nim dzieje i jakie są plany na przyszłość. Niepozorny z zewnątrz, wewnątrz kryje wielkie tajemnice... z cyklu nie sądź książki po okładce. My odwiedzamy to miejsce kilka razy roku. Tak więc przy okazji spaceru po parku, serdecznie zapraszam WAS do Pałacu w Bukowcu.

ZAMEK W KARPNIKACH
Tu Asia przespała cały spacer :) zawsze wybiera odpowiedni moment... Pałac w Karpnikach to hotel wraz z restauracją, otworzony stosunkowo niedawno. Nie rozczarowuje. Spacer po parku wokół pałacu zajmuje co najmniej godzinę (mogą być kłopoty z wózkiem, bo część dróg to ścieżki), są też szlaki turystyczne, więc można zaplanować nieco dłuższy wypad. polecam, na krótki poobiedni spacer... 

http://www.zamekkarpniki.pl/


Pałac w Karpnikach, fot. amc

Pałac w Karpnikach, fot. amc

Pałac w Karpnikach, fot. amc


Dolina Pałaców i Ogrodów to także:

Zamek Chojnik - któremu poświęcę osobny wpis, jest to fantastyczne miejsce na rodzinny wypad w góry
Zamek Bolczów - to absolutnie nietuzinkowy zamek, w sercu Rudaw Janowickich, bez kasy, pamiątek i nadmiaru turystów, wrócę do tego miejsca w kolejnych postach
Pałac Królewski w Mysłakowicach - obecnie budynek szkoły podstawowej i gimnazjalnej. W odwiedziny warto pojechać, zobaczyć budynek, który kształtem przypomina mi statek. Do środka, raczej nie uda Wam się zajrzeć. Polecam spacer po pobliskim parku i odwiedzenie kościoła, który znajduje się rzut beretem od pałacu.,a jego wyjątkowość polega na tym, iż jego wejścia strzegą, dwie marmurowe kolumny aż z Pompei.   
Pałac w Miłkowie - hotel i restauracja, miejsce gdzie można skosztować browaru Spiż
Pałac Paulinum w Jeleniej Górze - fantastyczny kompleks parkowy, w leśnych zakamarkach można odnaleźć wiele klimatycznych zakątków, polecam szczególnie wtedy gdy kwitną azalie i rododendrony (spacer po lesie bez wózka). Sam pałac to hotel wraz z restauracją... ceny cytuję mojego ulubionego przewodnika sudeckiego "przypominają numery telefonu w Nowym Jorku" - nie wiem, nie jadłam i nie piłam :)
Pałac Schaffgotschów w Cieplicach - obecnie siedziba Politechniki Wrocławskiej. Malowniczo położony pałac, w samym sercu Uzdrowiska Cieplice. Tak więc przy okazji spaceru po cieplickim parku zdrojowym, zachęcam do zwrócenia uwagi właśnie na ten przepiękny przykład renesansowego budownictwa.

Takich miejsc w Kotlinie Jeleniogórskiej jest dużo więcej. Nie do każdego dotarliśmy, niektóre są niedostępne ze względu na ich stan "zdrowia", inne to siedziby instytucji... więc nie wszystko da "się dotknąć".  Sama Fundacja, od której pochodzi nazwa całego przedsięwzięcia, skupia swoją działalność właśnie na pałacach, zamkach, dworach od Rudaw Janowickich po Karkonosze. Przedsięwzięcie godne uwagi.
A jeśli ciągle macie wątpliwości, które pałace będą Was najbardziej interesowały, to ja polecam Park Miniatur w Kowarach. Tam odnajdziecie większość obiektów, o których napisałam a także wiele wiele więcej:) Przyjeżdżając w Karkonosze w zasadzie od tego można zacząć każdy przyjazd - zobaczenia w miniaturze tego co nasz region ma do zaoferowania. A potem już tylko trzeba doświadczać...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz