Podczas naszych wyjazdów do
Chorwacji zaglądamy także do Parków Narodowych. Jest ich tam niezliczona ilość.
W zasadzie możesz być w Parku lub przez niego przejeżdżać i nawet o tym nie
wiesz. My zajrzeliśmy do czterech. Dwa z nich to standardowe punkty na mapie
turysty w Chorwacji – Park Narodowy Jezior Plitwickich i Park Narodowy Krka.
Ponadto mniej znane, co nie oznacza, że mniej piękne Park Narodowy Kornati i
Kamenjak.
Z dzieckiem: tak
Z wózkiem: zależy który park, odradzam w Kamenjaku, nie potrzebny w Kornati, w pozostałych miejscach, można... choć chusta lub plecak turystyczny lepiej się sprawdzą
Buty: wygodne
Koniecznie: mapa, dowód osobisty lub paszport, Kuny, coś do picia, jedzenia - wyjazdy całodniowe
PARK NARODOWY JEZIOR PLITWICKICH
Na jeziora Plitickie wyruszamy
skoro świt z samego rana :).
Kawał drogi mamy do przejechania. A jedziemy z Biogradu. Park Narodowy powstał
w 1928 roku na obszarze rzeki Liki niedaleko Bośni i Hercegowiny. Od 1979 roku
obszar Jezior wpisany jest na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO i jest jednym
z największych parków narodowych Chorwacji. Zajmuje obszar 19 479ha, leży
na wysokości 400 – 1280 m n.p.m., znajdujemy tam 16 jezior połączonych ze sobą
malowniczymi wodospadami i kanionami. Dla wprawnego szukacza znajdą się także jaskinie.
Patrząc na liczbę turystów jaką tam spotkaliśmy można odnieść wrażenie, że jest
to jeden z najczęściej odwiedzanych Parków w Chorwacji. Parkujemy, z dużym
trudem. Sporo tu samochodów, sporo Polaków i generalnie sporo ludzi, więc w
zasadzie za tzw. tłumem udajemy się do celu. Do wyboru kilka tras. Z określonym
orientacyjnym czasem przejścia. Wybieramy taki, który pozwoli zobaczyć jak
najwięcej i jednocześnie nie wykończy nas i dziecka (jak byliśmy w Biogradzie
Asia grzecznie mieszkała w brzuchu u mamy, ale towarzyszył nam czterolatek).
Wsiadamy w autobus i dojeżdżamy na miejsce transportem kołowym. Stamtąd ruszamy
dalej, przed siebie, zgodnie z obrana trasą. Wszystko dobrze oznakowane, nie
wiem czy wycieczka z wózkiem okazałaby się dobrym pomysłem, choć widziałam
wielu rodziców co się z wózkami siłowali. Sporo wejść pod górę i z góry,
kładki, wąskie ścieżynki, schody…. Dla chcącego nic trudnego, w końcu to
całodniowa wycieczka, nie każdy maluch da radę. Warto pomyśleć czy nie zabrać
plecaka turystycznego albo chusty, jest to zdecydowanie wygodniejsze rozwiązanie.
Jeziora Plitwickie robią oszałamiające wrażenie. Ogrom tego jest nie do
opisania, a widoki z każdym zakrętem stają się coraz piękniejsze. Tu rybki
pływające w czyściutkiej wodzie, tam wodospad ni z tego ni z owego wydostaje
się spomiędzy skał, wszystko mnie zachwyca. Spacerujemy swoim tempem raz po raz
zatrzymując się na tzw. sesję zdjęciową, śniadanie czy po prostu odpoczynek.
Każdy strumyczek, kamyczek, drzewo ma tu swoje miejsce i idealnie wkomponowuje
się w krajobraz. Istnieje nawet możliwość pływania łódką, co jest dodatkową
atrakcją, szczególnie dla dziecka. W takich punktach jak łódki korkuje się
droga. Trzeba się uzbroić w cierpliwość. Nas zastało już głębokie popołudnie,
więc tłumów nie ma, ale chyba nie chce wiedzieć jak wygląda to o wcześniejszych
godzinach. Po przeprawie łódkami, odpoczywamy chwilę, korzystając z tego, że są
punkty gastronomiczne, toalety i sklepy z pamiątkami. Ruszamy w drogę i się
gubimy J
cóż by to był za spacer jakbyśmy wszystko od początku do końca mieli zaplanowane.
Coś nie zorientowaliśmy dobrze mapy, ale wyszło całkiem nieźle, bo dotarliśmy
do punktu, na samym szczycie góry, z której rozpościerał się widok na wszystkie
jeziora. Wow, a potem ostro w dół. Młody był już mocno zmęczony, my z resztą
też. Ostatnim punktem była jaskinia, i korzystając z tego, że było to także
wyjście z parku, postanowiliśmy zakończyć naszą wycieczkę. Autobus w zasadzie
już stał i czekał, więc szybciutko do niego wskoczyliśmy a potem poszliśmy
szukać samochodu, który gdzieś stał na tym wielkim parkingu. W aucie padamy ze
zmęczenia. Droga powrotna to znowu 3 godziny, więc dość późno docieramy na
kaming, ale warto było!
![Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYB7R-4tQqU_6rnk9gKCdyjKKGT1Zg1B5ZuuQahARO4k4RHZDHmkcGE6G43hQ4CPlD9r4qCA0oPKm83XNNwURSKlVzGfUe7tznBbptPgtxpNKfcjjsuupOqsKMRhbPzyz3U_PMJLsxtMWH/s640/IS_IMG_6851.jpg) |
Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc |
![Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz8agAH7yKbtvoWWPwL0mx96hDovIbTlF49vMi6d-9eW2IsY_O4aSmOie0cnhlIih6L6sGA1O9TnP_vhGE-IU_Asv88RnAh9vlpXe2iezTOGNfdSS9E_w-ce7AcsS1kDUasbC0c3w44LdY/s640/IS_IMG_6867.jpg) |
Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc |
![Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCRmUXuQKvvgnNhIPFuaBjvv2PBCiAlejsMTosnjqkBRMaqEtY0zf7L2c927l7fHXv8cPSFNxiqWnHJUAB-L-MEgMEt07RO_GdVvo6zoRmjRxWlPeP3Ip27lhdRIytzm_ayRUP1Z-dqDNf/s640/IS_IMG_6881.jpg) |
Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc |
![Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_fhxl547JgW_wyERcjslEhoY3NxI0cc_33OCnEmJO4cNCRrv3IZkedwQQ1cnMG3T5v3EEuA9ArgxegS6HZff3wwzjeRUB279xmPAj1kqU7XU31GyFE1cEKhVTwjFMrGmVPLwNDPuSnR6O/s640/IS_IMG_6958.jpg) |
Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc |
![Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhTkfCfzRH8CaTpAIJI0nw9A0D-d1JRC-nZW8kd0jP2CrD3T4uTjtacfKvgO6sAobAbj6DU4dbcQ1MgRcrd0zIScIXNIfQKg0mMauh_fTEYdDhNxVyvkhOTI7VID666xxTY0TsZQvOiz7jS/s640/IS_IMG_6973.jpg) |
Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc |
![Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3ozVLhQNOEglVdNIP6Cv28qHb32TiW250G9CLt6jF73RhOGzO4eSPMee2D6QqvzTKgHB96d-jw-eZ1ko6rHslZJCZTF9H29KzzrVk-Tuklz4C0RucSSrigopd85woC1uc510Wlndyn7S1/s640/IS_IMG_7005.jpg) |
Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc |
![Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIVxk45lbdZX4XS6bieLZ9XeGzxllJ55xqasEhOko6qFvMuyL5IAfwJ7jiFiffvxazaEYAK1tuszfaQrV0l-oxoLqqn8hrpfKuL8Op11Qao2w6ui9PxHDmTla78JUx4vcVpwJnAAf2UBe7/s640/IS_IMG_7000.jpg) |
Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc |
![Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrbWClBNdYy3UbdwalrBrXYbRe8Ejfbbf6IB_dKUSVpsw_uACtuM6I9sS4uHudxfH2EzhKCUvx2Nfbn0u2BZrGX8HTrcmWU26p5-sdfuyI9F-LnTekQr9-OTrvyJdN2CinpEqYFEn6OODc/s640/IS_IMG_6982.jpg) |
Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc |
![Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiS9KY3YVC3elz1btcFMcehP1Ddi32zumxg3x-isqz8nsoQSlDPS_lxay7dVxFHEKAefGO0-fyT7FHDN_hTpSoJi9Txqk6LVEGAz61tTrFeA4PU6xN49UKacNv9vHoqS1uAKWzTdnu-S1-D/s640/IS_IMG_6979.jpg) |
Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc |
![Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiv0Xho-HGypiISBVpfmQWui7kGufunBITJtVNCoPOtmVsdi7E_Lxgx0FAhc9TpsBlCVid8CE3SaYvyX96Z0yGy8TatN-84qQYlV5WjDAry0B7DifLyNHq53hoQY7Xh-FuhNgJyoumb26Zg/s640/IS_IMG_7021.jpg) |
Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc |
![Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIwOLORaGTsM0HCrF_oqRilgh8qdWXM-JTXO14GxxVpQzmEcc9zKtYBCtgWIrC1hP52QMs87IPje4abQ7fOXx5HNAY0QBvGlleAOjeuuRTpbouM8_zxOzNbDLpILkW1MPfQSS12N7rYIWX/s640/IS_IMG_7029.jpg) |
Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc |
![Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEird3dWfGgF-k5pnipafUm1rOmHQXfqaxmn0_LfBjMRMBhd1D_Cd2Nyvebgd4UPc9mgRa_khyphenhyphen5lE1AwnlJiaie8PbFAMUtJGp7FpwKrzn27YRD2dSHkjFqen1lHRcd3sf8UqmSofkEzaMzr/s640/IS_IMG_7105.jpg) |
Park Narodowy Jezior Plitwickich, fot. soc |
PARK NARODOWY KRKA
W porównaniu z Parkiem Narodowym
Jezior Pliwickich, jest to całkiem młody Park. Powstał w 1985 roku i obejmuje
dolinę i kanion rzeki Krka. Na obszarze 111 km2 znajdujemy tam aż 7 wodospadów.
Największy ma wysokość 84,5 m. Co ciekawe, na końcu wędrówki, mamy możliwość kąpieli
pod jednym z wodospadów J
bajeczne miejsce, pod warunkiem, że nie ma zbytniego tłoku J, ale o tym za chwilę.
Startujemy z samego rana, mamy dość blisko, więc praktycznie cały parking dla
nas. Jedyny minus tego jest taki, że nie ma tłumu za którym można iść J
Trasę można rozpocząć dwojako,
albo piechotą zejść do koryta rzeki, lub skorzystać z autobusów, które
regularnie kursują. Jeśli zdecydujecie się na wózek, to nie polecam zejścia, na
piechotę. Jest stromo w dół, wózek nie da rady. Lepiej w takim wypadku
skorzystać z autobusu. My idziemy pieszo w zasadzie nie wiem czemu. Pierwszy
krok, który stawiam na kładce, przewieszonej nad wodami rzeki Krka, pozostanie
ze mną na długo. Turkusowa, przezroczysta woda, odkryła przed nami wszystkie
swoje tajemnice. Spacer po Parku Narodowym Krka trwa zdecydowanie krócej niż po
Jeziorach Plitwickich, jest zdecydowanie mniejszy, jednakże tak samo, a kto wie czy nie bardziej, zapiera
dech w piersiach. Gra świateł, na tafli wody, niespotykane kolory, a także
mnogość fauny i flory pozostają w pamięci na długo. Spacerujemy swoim tempem,
raz po raz zatrzymując się i podziwiając otaczające nas piękno. Zwieńczeniem
spaceru jest miejsce, w którym można doświadczyć kąpieli „pod wodospadem”.
Wszystko byłoby bajecznie… tylko po co te tłumy J
jednakże, możliwość jest, więc warto zabrać strój kąpielowy i ręczniki.
Zatrzymujemy się tu na chwilę, jest punkt gastronomiczny, toalety i
fantastyczny widok na wodospad na rzecze Krka. Po godzinie pomału wracamy do
samochodu, tym razem już korzystamy z autobusu, perspektywa wspinaczki jakoś
nas nie przekonuje. Polecam Park Narodowy Krka, szczególnie poza sezonem.
![Park Narodowy Krka, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqIyKxo-Fxv_AmGGN5rxStNYJycgNYf2i-LVjBUc_ak3KoxYi_9dTGuSkwvmETeOz_8-Ie2Hdj2bEhEY430xaKkNvHzxDSx9BL0b7KWYPc0W_NjUsu-8SGB_T9RtmzWHrXpIoYS8lRZrKI/s640/IS_IMG_5782.jpg) |
Park Narodowy Krka, fot. amc |
![Park Narodowy Krka, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOqR7HKbWJYRJCUsMZuO1bZJ2sJWLPUIvb7EhFCKI8JoIHTe3ovajLRlpXP8rfyicMEWM-mN99uzw5iFOkyExyVhDOc8FHgLOI2v1HwWnLAPcwjYqYJupXUMPKUAUTtX04R8ioYeSCYEB0/s640/IS_IMG_5791.jpg) |
Park Narodowy Krka, fot. amc |
![Park Narodowy Krka, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVOLVbOM3L6OY7Y9Kpu0D2TRGspxkYX5LqmotTkHb1u14SUPfydV-_3IUXtj7G9THBKbyFmWrkqEDqwfAc6Ed2BHosAC5ycJ4ZYoOPXuU_bU80OenkX3PSpUP3qVS-HG8x4IBdMR7WRF0G/s640/IS_IMG_5801.jpg) |
Park Narodowy Krka, fot. amc |
Park Narodowy Krka, fot. amc
![Park Narodowy Krka, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzLz2Yhe9OcrGPOI6Wii0B5QB6ebjwMQJcpfW_Sj6CwR-_sjcE8mIvAn7p2hrITd9z_kgkcC4iK9opMkZ-3axOnE68e5MSADjVoF1ITH49jqYgdPJ5d4mncP9EMZgpALth5iCzMZ4Chdpv/s640/IS_IMG_5811.jpg) |
Park Narodowy Krka, fot. amc |
![Park Narodowy Krka, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinBAuMdh0J-CK1HHJOwrm1iAD_rWWPzid3c7X86DIozcG5vYQN6WmHgJKgn556WJWPhiuarhRMKKGOShLrx2FE5S0cs5kml3mUDded5xN9qkUTJtp_m7CtULA0pYC3DnSByQyQ8yC0Si3d/s640/IS_IMG_5814.jpg) |
Park Narodowy Krka, fot. amc |
![Park Narodowy Krka, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKoCgXQZgcyORZRGdQzRlpOYhVg3cwCPMjMPrtwrFs8YZqPlflLy0vmR6ueEOycGtJgkTydSI8PfdggywDprqoljx8LayRqRdTjQrW_J6cdQliA18SxDADq3NEz6nRwiQWCtIrjhzGEOax/s640/IS_IMG_5828.jpg) |
Park Narodowy Krka, fot. amc |
![Park Narodowy Krka, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_Iea3dWnSgh7U7pTEJNUwwVKjFb0p69CzL0dTPxSbc544BxryyXE5Rw02tLocAiopZJr7TeuS7pbvpy7ZxN576tgimn2g2NSZmJ2T8YkX-AXnoIyw8T-ol2wWjsqGY9ptyPwnGQ9UzsQ5/s640/IS_IMG_5843.jpg) |
Park Narodowy Krka, fot. amc |
![Park Narodowy Krka, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkq9mC1MQ14S4aeKAKFedEtOCCRmvTygFtoFzPRYBz5ymuR3WmjvsdxXAjAJ1k_6JhDyc6LLZfTMec-LALc-R6H0WSGJTNsohxi_Umu8wb1AO0F7dDkdi6R-Qe1YkuaKM5vVJLwrXQideF/s640/IS_IMG_5847.jpg) |
Park Narodowy Krka, fot. amc |
![Park Narodowy Krka, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-hzRUDg6QS_VfFLNSdcG6j0dCsNwTN-6PxhgWv9AzExyvpIT_iy83FKZDDF5OtodVd4RP9jMUTELJDFmq-i4ksx4aowVA0ivMusliHQu0jurtZN8-RQqiBFahZZcJc3-H97PbAkB1hZo9/s640/IS_IMG_5864.jpg) |
Park Narodowy Krka, fot. amc |
![Park Narodowy Krka, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFldH0sMccnFLhkSHk53Ehd41aNCQk7w3bZLJ3qsqC-VpR6LLz11E7MK7ec4YId_6YGEzU-D4oESZN7gZWfoWgZwaULhfLxcPEHVtjg6lOXsIvqrOgPP8x-42dBL3mGZKCi_KSTM92IgPa/s640/IS_IMG_5914.jpg) |
Park Narodowy Krka, fot. amc |
![Park Narodowy Krka, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEhLf5hxYDiR9ZsRecyPiDdpwHExq3EBFgvhcL6TraaQPwfu2DsHbRzxu1BB1Mke2fxCOLyRT135auMVUoocYOpzUI67WyTnNEs-HpwEHa4xEH81vE4xVrEM0QO8tnUXTkyPGDdv2lob2S/s640/IS_IMG_5917.jpg) |
Park Narodowy Krka, fot. amc |
PARK NARODOWY KORNATI
Wycieczka zorganizowana
bezpośrednio z Biogradu. Jeśli jesteście poza sezonem, nie dajcie się nabrać na
tekst typu – to już ostatni nasz rejs w tym roku, albo kończymy sezon właśnie
tym rejsem. Gwarantuję Wam, że tak nie jest. Póki są turyści, będą rejsy.
Wypad całodniowy, z wyżywieniem. Park
Kornati, 89 wysepek i raf, które są elementem archipelagu Kornati, powstałych w
1980 roku. Starujemy z samego rana, stateczek może niewielki, ale zmieścił
sporo turystów. W samym parku możliwości wczasowania są niewielkie, a samo
zwiedzanie musi się odbywać zgodnie z pakowym regulaminem. W parku znajduje się
kilka hoteli, otwartych sezonowo. Sporo tu żeglarzy. Sama podróż, może się
dłużyć szczególnie dziecku (około 3h). Malownicze wyspy raz po raz wynurzają
się z morza, ukazując krajobraz jak z kosmosu. Na tle niebieskiego nieba,
wszystko wygląda jakby było z bajki. W końcu dopływamy do wyspy Dugi Otok, i
tam naszym oczom ukazuje się przepiękne wybrzeże klifowe. Najwyższe z nich
sięgają 166 m n.p.m. i są swego rodzaju ochroną dla całego archipelagu wysp
Kornati. W tym miejscu nasz statek zawrócił i wpłynął do zatoki Telascica. W
międzyczasie zjedliśmy lunch i najedzeni, gotowi byliśmy na wycieczkę. Zatoka, jest
jedną z największych na wschodnim Atlantyku. Znajduje się w południowej części
wyspy Długi Otok, tak więc zaczynamy naszą wycieczkę od wspinaczki na klify.
Spacerujemy leśną, dość stromą ścieżką. Widok jaki rozpościera się z góry jest
oszałamiający. Szkoda, że nie możemy zostać dłużej, żeby napawać się tym
spokojem. Dziarsko postanawiamy, że chcemy jeszcze zobaczyć słone jezioro Mir.
Miejsce bardzo klimatyczne. Jezioro ma specyficzny ciemny kolor, co
zdecydowanie nie zachęca do kąpieli. Jednak nie zrażamy się tym, próbujemy. Tłum
turystów sprawia, że woda jest dość mocna zamulona. Woda cieplutka i mega
słona, aż na skórze zostaje osad. Miłe ochłodzenie w upalny dzień. Nasz pobyt w
Zatoce dobiega końca (trwa niemal 3 godziny). Powrót upływa nam na błogim
lenistwie. Zmęczenie bierze górę, w sumie to nawet leżaczki by się przydały,
niestety korzystamy jedynie z uroków pokładu i to wystarcza. Wyjazd bardzo
udany. Przepiękne widoki pozostają przy mnie na długo.
![Park Narodowy Kornati, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjf0Gbhz_ZiiQKRa9LOD7Q-DkNXPTOVq16M7kVKrEWAdzfLVgDM4FCtfkJnLWBvd97pnoya0hD_hXw1GgX2PGPXfIWvdH69jyeuHZJACCGhCK8SVrBz_9yeeigM2W76Ou5011sZoNY7aZyq/s640/IS_IMG_6153.jpg) |
Park Narodowy Kornati, fot. soc |
![Park Narodowy Kornati, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZ95FmgcvRdxLQVQ3OyPCVIRfXKR2WHkNoDJEraT9t-3sU6VqGsYq1t3xe-fCySItvHnKvpkbdr_6BfFKx8EwH1TZaCgo0XAvtU-ykYGQSKbxmdbO221LXu3gOyxVXgtdmdjAn5ShyphenhyphenVnSR/s640/IS_IMG_6173.jpg) |
Park Narodowy Kornati, fot.amc |
![Park Narodowy Kornati, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIJb8G1fVfLZL6lxwR490DA5s-1XgDTDzrDH-FKQfBAvNbE-4jMPHJeK-9OIzaVVCFwu9CUUXyj4NOWsKd8aBzsdFr22Wg0UVZCP94L9kFNk_O55tI7SmJcSXpmNHGvi3t3k-kkXG4I5uP/s640/IS_IMG_6178.jpg) |
Park Narodowy Kornati, fot. amc |
![Park Narodowy Kornati, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8lioM7xldxboj_Lfpi_k0w6GJ4JZYIt7StojgD4ZJCLGh79LCWx6aeqMK_UUNtUfjjvIpdgi6AgE0g1FPs_3NkRxGLm4haIILR7eE-wu_LzGo_Wb4m3T85NjVjK0a_m4BNafs3PZ8QziR/s640/IS_IMG_6189.jpg) |
Park Narodowy Kornati, fot.amc |
![Park Narodowy Kornati, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-n8JpYllJpDMK-u9Vb2jHt0XkiiA7o-gxC4fiFmlFQMt0rwCe6cHam-IjmwrLtC_bAbypZHv_PUCaiE8WMerLrp6vtlGkATShPN9zdR3p8S1kctGP_q42QQAX5bbPVnkzHUfFG-yUSbWd/s640/IS_IMG_6210.jpg) |
Park Narodowy Kornati, fot. amc |
![Park Narodowy Kornati, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheWOUjsQGxMuysSippYCsh0dokR1qx_K8tlioaDaIF0N2cvXo_YizNHxqt7oxS7BzDvlG027HE8nHvfylQuarb1U0ApUl8y-dxL9kGUQTTaq_ZCCCDBAxiJj6lS_RBWaR4DgeWiVIxWyD4/s640/IS_IMG_6227.jpg) |
Park Narodowy Kornati, fot. amc |
![Park Narodowy Kornati, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrSEJ7FZ2kRp4kJ15EzLdrdC9qwxhaR719o8oWyAbH7IJZGf1E1oQiuWpdmQbPkiCTUo-gtb7FQIoI6gzF83eNuZCnzIH229YXnF0bt60gcKlHiO0_CQRZPpvwIEfX6lY6Te5zu305ZTvt/s640/IS_IMG_6229.jpg) |
Park Narodowy Kornati, fot. amc |
![Park Narodowy Kornati, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPDqdpH0Y9vlZtXHuikRAZcCxbxi9TdtVtXw9W_lQdGGDDmtf9iaWYaaAjCS0qYCQVMEYAmmYIuiSrMe5d7-iCkKJ4vzLDKLcz6QWgjuU4eWG7reNoik557Tk0K3jIHvpucXiJ3QMra-mQ/s640/IS_IMG_6242.jpg) |
Park Narodowy Kornati, fot. amc |
![Park Narodowy Kornati, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSSkAVm_-wKzoDVheMaIlC4LR1lPNWelWl6_8yFvE67gRGG8-_AAhwMYNuYracgMtvyXx6ISPSJNbn8LOzQ4F3BKciCBeP2KXBW7HHS3CYyJy3AtHGS9Dbx-EC5RMlpQEZgddzn9Nba2ZV/s640/IS_IMG_6284.jpg) |
Park Narodowy Kornati, fot. amc |
![Park Narodowy Kornati, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5LVTTRqPOkUpiNLsOjPehSUbTIDKvmCi0iORazX4toG8FKgQar88Ter7l1VeaqAvEprMLTLRgDBfvBCA6d_0pDQSBGK_PwmebfkLo2r53qLyB_wn5Y8WOkiq7nPC3_TQzAHfCd-yxheOf/s640/IS_IMG_6292.jpg) |
Park Narodowy Kornati, fot. amc |
![Park Narodowy Kornati, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGgy019dOx-B5H4z21oXN7aznw1zCcR-uPyUlLIE-O_c8iXxrAxm2wu8nZb7DYSlDsDi61pSj67lyOV9i-9wgBcYGJqCoPI30Q9OTVKRsfo1UZP9C8s2wHE5a2cQk1xeYWxZ0jZaU4VS2G/s640/IS_IMG_6304.jpg) |
Park Narodowy Kornati, fot. amc |
![Park Narodowy Kornati, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOE7rNnp2M8Hy4JwYx5SqVsAeTFtgE41O714pY2eDJbtFTqIkrM92GbWNQU1NxiUmnoC89Y7S5I-hkY8VnOJDaLKVkjQGNkZibyzRPeTevjwweGpR7Kue8-N1hmSxfQH5B_nWZP5iNbagy/s640/IS_IMG_6326.jpg) |
Park Narodowy Kornati, fot. amc |
![Park Narodowy Kornati, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwwyCgbJ2qNwOXYwwTdS7pCmv6yI-ECZqVQRu5xRb1hd8JAGgyKKpFrWCV37TBxm-Z89dpR2nDIFPWUUz_BOuW-tTTYT3rJWkP3lrZOTQaaLTeA7kFwsx7VSmVG-bH_nVO-cjiCRAMH87n/s640/IS_IMG_6362.jpg) |
Park Narodowy Kornati, fot. amc |
PARK NARODOWY KAMENJAK
Przeczytałam ostatnio, że Park Narodowy Kamenjak znajduje
się na liście dziesięciu
najbardziej poszukiwanych i najciekawszych ukrytych plaż w basenie Morza
Śródziemnego (Lonely Planet, wpływowy przewodnik na świecie). Park Narodowy
znajduje się na południe od Puli, przy miejscowości Premantura. Pierwszy raz
idziemy tam na piechotę, z wózkiem. Oj to fatalny pomysł. Dochodzimy w sumie
jedynie do pierwszej plaży, i wózek zostawiamy w lesie, licząc trochę na to, że
będzie tam stał jak wrócimyJ. Chwilę kręcimy się po
plaży, kamienistej a w zasadzie skalistej. Znajdzie się tam miejsce, w którym
dziecko może się popluskać, ale generalnie wejścia do wody są strome a kamienie
śliskie. Usiedliśmy w barze przy plaży kupując dwa piwka na 4 osoby, bo cena
była kosmiczna. I tak spędziliśmy godzinkę w miłym chłodzie drzew. Asia bawiła
się na placu zabaw (chyba nie tak do końca ktoś sprawdza bezpieczeństwo takich
miejsc, ale w końcu są wakacje, czepiać się nie będę, ale dziecko w zasięgu
wzroku miałam) i ciężko ją było stamtąd zabrać. Wycieczka piesza na Kamenjak,
tak, czemu nie… jak już zejdziemy z zakurzonej drogi i będziemy spacerować
wzdłuż morza, jest to bardzo przyjemny spacer. Na piechotę z dzieckiem nie
przejdziemy całego Parku, z wózkiem w ogóle odpada. Można spróbować wypożyczyć
rower. Widziałam sporo takich rodzin, które w ten sposób zwiedzały i myślę, że
jest to trafiony pomysł.
Za drugim razem, zabieramy samochód. Wstęp do Parku
jest wtedy płatny. I uwaga, jeśli napisane PREPAID ONLY, to znaczy, że trzeba
najpierw w centrum Premantury, w siedzibie Parku, kupić bilet. A dopiero potem
jechać do takiego wejścia. I tak też robimy. Mapka otrzymana do biletu w sposób
orientacyjny określa położenie plaż na Kamenjaku. De facto, mimo, że dróg jak
na lekarstwo, mimo, że są drogowskazy, można zabłądzić. Postanowiliśmy pojechać
na najbardziej na południe wysuniętą plażę Kolombarica. Auto zostawiamy na
niewielkim parkingu i próbujemy znaleźć ów plaże. Jak się później okazuje,
wystarczyło 200 m wyżej pojechać byłoby łatwiej. Wędrujemy lasem, raz po raz
znajdując jakieś cichutkie, malownicze miejsca gdzie można zaszyć się i
odpocząć. Nic jednak co pozwoli nam czuć się bezpiecznie mając na uwadze
dziecko. W końcu dochodzimy do jakiegoś miejsca, które na początku wydawało nam
się opuszczone. W wysokich suchych trawach kilka stołów i ławek. Za chwile te
kilka stołów i ławek, zamienia się dodatkowo w domki, huśtawki, stoły do ping
ponga i karuzele. Okazuje się, że trafiliśmy do Baru Safari, no i w
konsekwencji na plażę, o którą nam chodziło. Przepiękny widok na latarnię
morską, plaża skalista, ale na tyle płaska, że dziecko może sobie po niej
wędrować, wejście do wody łagodne, aczkolwiek, dno zdradzieckie. Śliskie
kamienie, liczne wąwozy podwodne nie napawają mnie optymizmem jeśli chodzi o
Asię. Ona jednak nie zamierza wchodzić do wody, woli zbieranie kamyczków. W
sumie nie dziwie się, strasznie wieje. Zebrałam w sobie sporo silnej woli, żeby
jednak zamoczyć się w wodzie i spróbować snorkelingu. Fantastyczna sprawa,
czyściutka woda i mnogość stworzeń podwodnych uczyniła ten dzień
niezapomnianym. Długo nie siedzimy na plaży, jednak za duży tłum, na naszej
kampingowej, zdecydowanie przyjemniej J. Na samym Kamenjaku można
chyba spędzić cały urlop, codziennie udając się na inna plażę. Urocze miejsce,
magiczna aura błękitnego morza i skalistych plaż. Chciałabym tam kiedyś wrócić,
żeby zobaczyć więcej…
![Park Narodowy Kamenjak, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTzLl2OiES8RU1Q5Pip6WdgbnihairEtg1Q1xfNy3gD4LshWSapqbA0YhfdMZEpd_8mtuJmfCaRfVsuQCeu8bfz_gnpRDR3kCrq2x4JQfAdDnmwzRfwk3GM2KB0wSMATZwwMEbiGCGon4l/s640/IS_20150909_110315.jpg) |
Park Narodowy Kamenjak, fot. amc |
![Park Narodowy Kamenjak, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiziNuwaYFUHOwL-tXakTYsw_vQLQNCAj4qoqPZO_IQXg9v9CsSb8pVMyAf8RnHWpM9TYe-MwCTye2FaM_9qLZ9lZjMeGglCzwDITKzNsvrVee54-5N6OHFwAu3zIHPm0ae4QTRUcjjbyDc/s640/IS_20150909_112859.jpg) |
Park Narodowy Kamenjak, fot. amc |
![Park Narodowy Kamenjak, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCv7QQOAB1uNsz5kBeecXkjbe6JqSToKZZgZrs6GQLE2bXyVflXSBt-NxWyKRgRHgSqDZe99eLaN4NHS6gz2iyTQKKSUwGcV5lQeUGuG1Kb69GgmHrQ-L5kJtuY-v47rVfaOjHWziYsYZT/s640/IS_20150909_130038.jpg) |
Park Narodowy Kamenjak, fot. amc |
![Park Narodowy Kamenjak, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZ4xUpRzXHAlwRQbWqNyRZQJHX_hy9MJMCOcp19awC6m3sc34KitX23WA1hjrTtIJ083HF0uUfcnlIh7urPDxNPaMWWdZxWCqzsgUL9Es89HMasmzTOgrPAcdfqHQlYgsZYTLeCONrHxwO/s640/IS_20150831_154923.jpg) |
Park Narodowy Kamenjak, fot. amc |
![Park Narodowy Kamenjak, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgm6USGA4B-zp5cy_EehiegmYE3PSItF0h1a9MO5ovrKqlzkNJG8DVb0AcyQcp1nvTw2OB_4nO9UGr6-I2rd_VdrJps5zE6fdMYPhg__Cdra8s2IadQ8iXodMJ9KwlLlu_H_yeDT9GA2Wyo/s640/IS_20150831_152725.jpg) |
Park Narodowy Kamenjak, fot. amc |
![Park Narodowy Kamenjak, fot. amc](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWgPaEhHmI0_e2WYD4lBxoOHhF0Y9ZoZnfXXSNkCImnvX-zADaZYwZXopJrRfrG8ZgdSE1cLrQSDJfjZzor6KeUQ7Z09WutzSEAzPwpd6g1spky71j0XdJ1toARJwq5nYq-eV5Zb0rbvPF/s640/IS_20150909_130935.jpg) |
Park Narodowy Kamenjak, fot. amc |
Parki Narodowe w Chorwacji to magiczne miejsca, warto
do nich zaglądać. Choć przepełnione są turystami, bo każdy chce zobaczyć,
dotknąć, doświadczyć tej magii, ja polecam. Warto zobaczyć, że są takie miejsca
na ziemi, odnaleźć w nich swój spokój.
Każdy Park ma swój regulamin, warto do niego zajrzeć.
PS. Endomondo nie włączoneJ będąc w Biogradzie jeszcze
nie miałam tej aplikacji (nawet nie wiem czy istniała), a w Kamenjaku po prostu
zapomniałamJ
PS. Wszystkie zdjęcia są naszymi autorskimi, jeśli chcesz wykorzystać... podaj źródło. Dziękuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz