Rozsądek wziął górę. Po dwóch dniach chodzenia po górach, spojrzałam na dzieci i doszłam do wniosku, że im już chyba wystarczy. Zamast ciągnąć je znów na całodzienny spacer, postawiamy, że uruchomiamy samochody. Plan jest prosty Błędne Skały i Kudowa Zdrój, no i bonus pizza :)